12 lut 2009

O tym, jak czas szybko upływa

Za szybko. Jeszcze niedawno moje małe tymczasowe głuptasy to były kruszyny o niewinnym i rozczulającym niebieskim spojrzeniu, a teraz to są chłopy pod wąsem i baby na wydaniu nieomal. Nie wiem, kiedy to się stało, ze z takich maluchów wyrosły wielkie, piękne i dorosłe koty. No popatrzcie sami, to Poldi w wieku oseskowym i teraz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz