30 gru 2011

O tym, że szykują się zmiany.

Bo Ciapka i Bolo w niedzielę wędrują do swoich domów. Niestety musiałam je rozdzielić, nad czym boleję, ale wydaje mi się, że idą w dobre ręce. Chociaż z tym nigdy nie wiadomo do końca.

Poza tym Fruzia też wróci do swoich ludzi, którzy w przyszłym tygodniu się przeprowadzają do nowego domu.

No i mamy Pacynkę. Nie mam siły pisać o niej dziś, napisze jutro, jeśli pozwolicie, na razie tylko fotki.



2 komentarze: