7 cze 2010

Trochę fotek kocięctwa:

Maniuś

















Stefek









Fruzia

4 komentarze:

  1. Takie smutne te kociątka. Czy Stefuś ma przedłużone futerko? Matko jedyna, znowu zaczynam....

    OdpowiedzUsuń
  2. Tonia :))) Stefek jakby tak ma, ale to może mu zniknąć, jak zacznie dorastać. A kociątka wcale nie są smutne, to szaleńcy i wariaty przesłodkie. Tylko takie miny strzelają do fotek, że rozumiesz: 'biedne my, kociątka, głodzą, w klatce trzymają'.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu to one takie miny jak i moje. Ripciu przed goscmi udaje ze go nie przytulaja, menda mala ;-)

    o wie ze o nim pisze bo przylazl sie lasic

    OdpowiedzUsuń
  4. No one takie są, wredoty kochane :lol:

    OdpowiedzUsuń