31 sie 2012

O tym, że moja Malizna ma się lepiej.

Je, bawi się, sika. Tylko kupala nie było jeszcze, ale lekarz pougniatał brzuchol i stwierdził, że spoko. No jak spoko, to spoko.



Brzydkie zdjęcia, bo światło marne, ale chociaż coś.

2 komentarze: